Rozwój technologiczny sprawił, że nasz styl życia znacząco różni się od tego jak żyli nasi przodkowie. Coraz więcej czasu spędzamy siedząc. Samochody, komunikacja miejska, windy i inne udogodnienia sprawiają, że coraz mniej się poruszamy. Na pierwszy rzut oka brak konieczności podejmowania dużego wysiłku fizycznego wydaje się być bardzo wygodny. Niestety tego typu złudzenie może być bardzo niebezpieczne dla naszego zdrowia. Jeśli spędzamy większość czasu w trybie siedzącym warto pomyśleć o pewnej dawce ruchu i wysiłku fizycznego. Bardzo ciekawą alternatywą dla typowej siłowni może być trening z odważnikami kulowymi – kettlebell.

Stary pomysł w nowym wykonaniu

Renesans odważników kulowych w XXI wieku jest z pewnością wynikiem ogromnej popularności treningu CrossFit. Jednakże pierwsze wzmianki o kettlebell można znaleźć w rosyjskojęzycznych książkach z początku XVIII wieku. Przez wiele lat sprzęt ten stosowany był przez cyrkowych siłaczy. Ciekawostką jest, że pierwotnie odważniki kulowe używane były do ważenia plonów. Stąd też ich nazwa. Ogromną zaletą treningu z kettlebell jest ich wszechstronność i korzystny wpływ na wiele aspektów rozwoju sylwetki. Dzięki trenowaniu z ketllami poprawiamy koordynację ruchową oraz gibkość. Podczas treningów zazwyczaj angażujemy wiele partii mięśniowych. Pozwala to na szybkie spalanie nadmiaru tkanki tłuszczowej. Natomiast możliwość korzystania z odważników o różnej wadze sprawia, iż możliwe jest skuteczne budowanie masy mięśniowej.

Idealne do treningu w domu

Kettlebell są sprzętem, który jest wręcz idealny do wykorzystania w treningach w domu. Ponieważ są mocno kompaktowa da się łatwo schować po zakończeniu treningu dzięki czemu nie zajmują wiele miejsca. Ich niewielki rozmiar sprawia także, że do efektywnego treningu wystarczy kilka metrów kwadratowych. Do realizacji dobrze zaplanowanego treningu wystarczą 2-3 pary odważników. Jest to stosunkowa niedroga inwestycja, która pozwoli przetrenować całe ciało. Wraz ze wzrostem sprawności można stopniowo zaopatrywać się o cięższe egzemplarze. Pozostaje tylko zmobilizować się i zacząć treningi.